Twierdza Munot góruje nad Szafuzą: okazały obiekt widoczny jest już z oddali. Piękny obraz uzupełnia porosłe winoroślą malownicze oraz nasłonecznione wzgórze. Uprawia się tu dwa jej gatunki: Pinot gris oraz Pinot noir. Co roku część wyprodukowanego w Szafuzie trunku przeznacza się na specjalne miejskie wino.

Porosłe winem wzgórze u stóp twierdzy Munot w Szafuzie zajmuje powierzchnię 0,8 ha. To idealne miejsce na uprawę winorośli: jest ciepłe, nasłonecznione i skryte przed wiatrem. U stóp wzgórza rozciąga się malownicza zabudowa miasta. Uprawia się tu dwa gatunki wina: Pinot gris, czyli tokaj oraz Pinot noir, zwany również Blauburgunder. Właścicielem winnic jest miasto Szafuza. Niewiele miejsc może poszczycić się własnymi produktami: co roku część wyprodukowanego w Szafuzie trunku przeznacza się na specjalne miejskie wino. Winnicę u stóp twierdzy Munot odwiedziliśmy na początku października – w ciepłym  słonecznym dniu. Naszą wycieczkę uwieczniliśmy na zdjęciach, które prezentujemy poniżej.

Miasto i kanton Szafuza
Miasto Szafuza, znane również pod niemiecką nazwą Schaffhausen, leży w północnej części Szwajcarii. To stolica kantonu, który graniczy z Niemcami. Do Zurychu dojedziemy stąd w ciągu godziny. Szafuza leży nad Renem. Miasto zamieszkuje ok. 33 tysiące mieszkańców. Tłumy turystów ściągają tu z całego świata m.in. po to, aby zobaczyć słynne wodospady Renu. Uwagę przybyszów przykuwa również niezwykłej urody starówka z pięknymi malowanymi fasadami kamienic. Warto wspomnieć, że najstarsze budynki, znajdujące się w centrum, pochodzą z XIV w. Szafuza to spokojne miasto, w którym życie płynie w powolnym rytmie.

Twierdza na wzgórzu
Twierdza Munot jest jedną z turystycznych atrakcji miasta. Dla mieszkańców jest symbolem, który góruje nad miastem. Twierdza widoczna jest już z oddali. Żeby się do niej dostać, należy pokonać liczące wiele stopni schody. Twierdza, która ma kształt okręgu (o przekroju 50 m), leży na górze Emmersberg. Ten okazały obiekt liczy 25 m wysokości. Twierdza powstała w XVI wieku: zbudowana została w latach 1563-1585 pod nadzorem Heinricha Schwarza. Dzięki usytuowaniu na górującym nad miastem wzniesieniu była świetnym punktem obserwacyjnym. Celom obronnym posłużyła jednak tylko raz – w 1799 r., podczas odwrotu wojsk francuskich, uciekających przed Austriakami.

Wydarzenia i atrakcje
Wnętrze twierdzy można zwiedzać od maja do września w godzinach od 8.00 do 20.00, a od października do kwietnia – w godzinach od 9.00 do 17.00. Obiekt pełni obecnie funkcję miejskiego centrum kultury. Odbywają się tu różne wydarzenia kulturalne. W lecie organizuje się słynne sobotnie bale z muzyką na żywo: ich tradycją jest dwukrotne odtańczenie przez uczestników zabawy kadryla – salonowego tańca, spopularyzowanego we Francji i w Anglii w XVII w. Pod koniec wakacji urządza się święto dla dzieci, kończące się pokazem sztucznych ogni. Ciekawostką jest to, że hoduje się tu daniele: pasące się zwierzęta można dojrzeć na okalającej twierdzę łące. Na wzgórzu znajduje się również malowniczy ogród, w którym rosną dziesiątki gatunków róż.

Uprawa winorośli
Jeszcze dwieście lat temu kanton Szafuza był jednym z ważniejszych winiarskich regionów Szwajcarii. W połowie XIX wieku sytuacja uległa drastycznemu pogorszeniu. Powodem tego był m.in. atak szkodników: owady wyniszczyły uprawy. Do pogorszenia sytuacji przyczyniły się również  industrializacja oraz odpływ siły roboczej. Ponowny rozkwit winiarstwa w Szafuzie datuje się od pierwszej połowy XX w. Winnice zajmują obecnie 7,3 ha terenu miasta oraz ok. 500 ha obszaru kantonu. W samej Szafuzie winorośl uprawia się – oprócz wzgórza Munot – również na wzniesieniach Heerenberg, Rheinhalde i Stokarberg.

Tekst oraz fotografie: Elżbieta Żurek



Oskar Wilde mawiał, że tajemnica życia leży w poszukiwaniu piękna. Podążając za jego tokiem myślenia, z przyjemnością oddajemy kawałek internetowej przestrzeni temu, co pełne urody, wykwintne i wyśmienite.

Odczuwając zmęczenie pospiesznym życiem w stylu fast, w którym nie ma miejsca na smakowanie rzeczywistości, proponujemy wszystko, co slow. Sprzeciwiając się powszechnej profanacji smaków, gustów i obyczajów, propagujemy kulturę stołu, bogactwo aromatów, piękne rzeczy oraz miejsca z niepowtarzalnym klimatem. Odrzucając wszystko, co pozbawione wartości, charakteru, stylu i klasy, stawiamy na oryginalność, elegancję, umiar i dobre obyczaje.

Zapraszam do delektowania się pięknem i niespiesznością!

Elżbieta Joanna Żurek
elzbieta@koneserzy.pl

Pliki ciasteczek wykorzystywane są przez wortal Koneserzy.pl w celach statystycznych oraz w celu zapewnienia poprawnego funkcjonowania strony internetowej. W dowolnym momencie, korzystając z ustawień przeglądarki, dostosować możesz poziom wykorzystania plików cookies przez przeglądarkę.